Autor Wiadomość
tomasz.s@uniapolska.pl
PostWysłany: Pią 9:35, 27 Lip 2012    Temat postu:

Tu muszę się zgodzić z tobą fin. Rozłożenie kolei jako jednego przedsiębiorstwa na kilkanaście (może kilkadziesiąt) mniejszych spółek wprowadziło chaos i umywanie rąk od odpowiedzialności a co za tym idzie brak spójności w działaniu na korzyść poprawy warunków przewozu ludzi, towarów. Nie od dziś wiadomo że gdzie kucharek sześć tam ... Wszystkie te małe spółki liczą przeważnie na zyski nie myśląc o tym że już nie długo nie będą miały po czym wozić klientów i towarów. co z tego że pokupowali małe i szybkie jednostki przewozowe skoro torowiska są w opłakanym stanie. Cały ten podział to fikcja.
fin
PostWysłany: Czw 23:00, 26 Lip 2012    Temat postu:

Kolej to jest temat na oddzielną dyskusję.
Myślę, że powinniśmy zacząć od konsolidacji rozdrobnionych spółek, bo podział na spółki kasy, tory itd. jest co najmniej sztuczny.

fin
tomasz.s@uniapolska.pl
PostWysłany: Czw 14:25, 26 Lip 2012    Temat postu:

Kolej u nas jest w tak opłakanym stanie że przywrócenie jej (o ile kiedyś miało) normalnej funkcjonalności wymaga ogromnej pracy wielu osób, ogromnych nakładów a przede wszystkim chęci zrobienia tego ! My na dzień dzisiejszy chcemy, skoro poruszamy ten temat. dlaczego Rządowi nie zależy na zrobieniu tego? Wiem , że nie zrobi się tego w przeciągu tygodnia czy miesiąca ale należy wyznaczyć dzień, ludzi, zorganizować kasę i do dzieła. Będzie to proces trwający miesiącami ale przy odpowiednich środkach i zaangażowaniu grupy osób jest możliwe. Da się ! Nie wiem tylko jak sprawa wygląda w naszych krajach sąsiedzkich z tym problemem. Chodzi o sprawne przekraczanie granic i możliwośc bez problemu wyładunku takiego transportu w dowolnym miejscu.
fin
PostWysłany: Śro 22:25, 25 Lip 2012    Temat postu:

Nie bądźcie dziećmi.
Żadne "lobby paliwowe" nie musi u nas na nic naciskać, bo potężniejsze jest "lobby akcyzowe". To Państwo zgarnia największe profity z akcyzy na paliwo i to dzięki tej akcyzie się utrzymuje na wodzie.
Pomysł jest ekstra, sam kiedyś, jak byłem młodszy i zafascynował mnie ten pomysł to zaprojektowałem takie rampy nawet lepsze niż te w Belgii, szybciej można załadować transport.
Proponowałbym jednak przed wdrożeniem tego u nas wdrożyć najpierw "kolej na prostą", jeśli wiecie co mam na myśli Smile Brak lub przestarzała infrastruktura to nasz duży problem. Też kolejny temat.

fin.
tomasz.s@uniapolska.pl
PostWysłany: Śro 20:35, 25 Lip 2012    Temat postu:

Tak funkcjonuje transport w Belgii albo Szwajcarii, nie pamiętam dokładnie. Pobudowali specjalne rampy do zaladunku i cały transport jedzie przez kraj pociągiem. U nas będzie to ciężka sprawa. Może okazać się to nie tanim biznesem co spowoduje protesty firm spedycyjnych. Dla nich taniej bedzie puścić transport drogą. Był kiedyś w tv program o tym jak to funkcjonuje w w/w kraju i jakby to miało funkcjonować u nas.
marqstr
PostWysłany: Śro 15:12, 25 Lip 2012    Temat postu:

To świetny pomysł i konieczny bez 2 zdań. Tiry na tory to norma w krajach zachodu. U nas lobby paliwowe jest tak silne że ten program uwala. Bo wpływy ze sprzedaży paliw mają ogromne.
Wyobraźcie sobie gdyby trasport ciężki szedł koleją. Mniej zniszczone drogi to mniejsze podatki w paliwie, zadbane samochody itd. Tylko na tym nikt nie zarobi oprócz zwykłych obywateli RP.
taakamama
PostWysłany: Śro 15:05, 25 Lip 2012    Temat postu:

Pomysł sam w sobie ciekawy. Może wart przemyśleń i dalszej dyskusji?
zdrowykraj
PostWysłany: Śro 14:55, 25 Lip 2012    Temat postu:

Nie lubisz rozmawiać na forum?
Jak dla mnie, gdyby cena była konkurencyjna to załadował bym auto na wagon i pojechał pociągiem nad morze...
Janfranco
PostWysłany: Śro 13:22, 25 Lip 2012    Temat postu: A co z drogami?

Nie tak dawno słyszałem o akcji "Tiry na tory"
Jak dla mnie sprawa świetna. Do większości dużych przejść granicznych prócz dróg prowadzą tory kolejowe. Czy wielkie były by koszty wybudowania ramp by tiry mogły wjechać na wagony?
Skład pociągu wyglądał by następująco: 2 wagony sypialne, wars i wagony z tirami. Jaki to problem. Wszystkie tiry jadące tranzytem przez Polskę mogłyby być ładowane i jechać przez kraj pociągiem. Kierowcy by wypoczęli, drogi nie były by tak niszczone (ok.10% tirów jedzie przez kraj tranzytem), bezpieczeństwo ruchu by się zwiększyło (mniej wypadków-mniej kasy na leczenie, mniejsze ubezpieczenia OC itd.) No i kolej by zarobiła- nie musiałaby brać dotacji z budżetu państwa.
Czy koszt budowy ramp na kilkunastu przejściach byłby aż tak wysoki, by nie zwróciło się to w kilka lat?
Na takim obrocie sprawy nie zależy jedynie lobby drogowemu, bo kasa z naprawy dróg by się ucięła...
jak ktoś chce o tym pogadać zapraszam do korespondencji: sportiba@wp.pl

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group