Autor Wiadomość
bodzio
PostWysłany: Wto 18:13, 26 Cze 2012    Temat postu:

To że obecnie emerytury wypłacane są z bieżących składek nie jest tak szkodliwe,gdyż środki uzbierane na kontach emerytalnych i tak byłyby zdeponowane z niewielkim zyskiem,następna banda krwiopijców dorabiała by się na naszych składkach,oraz musiałbysię znaleść środki na załatanie tej dziury.
Likwidacje przywilejów emerytalnych, wszystkich grup zawodowych można z góry poprzeć.
Stultus
PostWysłany: Wto 15:39, 26 Cze 2012    Temat postu:

Ja się na tym absolutnie nie znam, ale wydaje mi się, ze aktualnie funkcjonuje to tak, że z obecnych składek wypłacane są obecne emerytury. Czyli aktualni emeryci nie maja nic nigdzie odłożone. ZUS = bankrut. Więc jeśli aktualnie pracujący zaczną odkładać tylko na swoje przyszłe emerytury obecni emeryci pozostaną bez środków.
Oburzony człowiek
PostWysłany: Wto 12:36, 26 Cze 2012    Temat postu:

Armia urzędników to samo zło Smile a tak naprawdę nie trzeba tak wielkiej instytucji do wypłaty pieniędzy a jak by zrobić obowiązkowe konta to np NBP by zrobił przelewy raz w miesiącu i koniec. ewidencja ludności informuje system że ktoś umarł i takie konto jest blokowane. system prosty jak barszcz. przyznanie emerytury to też tylko zaświadczenie ze skarbówki, że wymagane minimum miesięcy pracował(płacił podatek dochodowy) i to w formie elektronicznej do Ministerstwa Finansów i zaznaczają mu że teraz jest emeryt.

A nawet mogło by się to odbywac wszystko poza nami np:
przyokresleniu 35 lat pracy i wik minimum 60 lat.
jak w skarbówce wydzie że zapłaciłeś podatek za 35 *12 miesiąc to automatycznie wystła informację do systemu że ta osoba spełniła warunek do nabycia praw emerytalnych i stsyem zaznacza sobie że jak skończysz 60 lat to masz prawo do emerytury.
i nie trzeba armii urzędników .
taakamama
PostWysłany: Pon 8:01, 25 Cze 2012    Temat postu:

Łukasz napisał:
Pewnie będą wypowiedzi że, " Co, policjant ma gonić bandziora w wieku 60lat bo nie może przejść na wcześniejszą emeryturę? Ja odpowiem że taka osoba nie musi pracować do emerytury jako policjant, a dodam że jak zmieni się system emerytalny to ci co będą wchodzić dopiero na rynek pracy sami będą odkładać na emeryturę, więc sami będą decydować kiedy na nią pójdą.


Policjant w wieku 60 lat nie musi ganiać bandziorów po ulicach. Młodzi policjanci powinni pracować w terenie a starsza kadra siedzieć za biurkiem a nie jak teraz "dziadki" biegają a młodzi sprawni z nie spaczonymi biurokracją umysłami gniją za biurkiem.

Składka emerytalna i Państwowy system ubezpieczeń społecznych powinien zostać zachowany jednak to płacący składki powinien decydować czy na "Państwową" emeryturę płaci najniższe stawki a resztę inwestuje u innego ubezpieczyciela czy też zostaje całkowicie przy ZUSie i po przejściu na emeryturę wegetuje Wink) Mr. Green

ZUS sam w sobie nie jest złem jest tylko bardzo źle zarządzany armią urzędników których tak naprawdę nikt nie kontroluje nie rozlicza czy dobrze dysponują mieniem publicznym Evil or Very Mad
rus_one
PostWysłany: Nie 9:16, 24 Cze 2012    Temat postu:

Jak dla mnie, niech zniosą obowiązek płacenia składek. I tak nie dożyję do emerytury. Jak dobrze pójdzie to zostanę najwyżej z rentą zdrowotną. Mało kto ma możliwość pójścia do lekkiej i przyjemnej pracy na starość...
Łukasz
PostWysłany: Sob 20:01, 23 Cze 2012    Temat postu:

Pewnie będą wypowiedzi że, " Co, policjant ma gonić bandziora w wieku 60lat bo nie może przejść na wcześniejszą emeryturę? Ja odpowiem że taka osoba nie musi pracować do emerytury jako policjant, a dodam że jak zmieni się system emerytalny to ci co będą wchodzić dopiero na rynek pracy sami będą odkładać na emeryturę, więc sami będą decydować kiedy na nią pójdą.
maro
PostWysłany: Nie 19:01, 10 Cze 2012    Temat postu:

Myślę,że należy zlikwidować wszystkie przywileje,rewaloryzacja kwotowa-równa dla wszystkich,wysokość jak dotąd uzależniona od wypracowanego kapitału co sprzyja rozwojowi społeczeństwa i kraju.
edytahn
PostWysłany: Pon 12:52, 04 Cze 2012    Temat postu:

zdrowykraj, twoje propozycje uważam za sprawiedliwsze. Jeszcze jedna sprawa, od czego uzależnione miałoby być wypłacanie emerytur przedsiębiorcom? Mój mąż lubi swoją pracę, śmieje się że nigdy nie przejdzie na emeryturę. A tak na poważnie, czy musiałby ją komuś przekazać lub sprzedać? Czy mógłby dalej w niej pracować osiągnąwszy wiek emerytalny i nabywając prawo do otrzymywania emerytury? Piszę wprawdzie o szczegółowych kwestiach, ale problem w tym że diabeł tkwi właśnie w szczegółach... Małych przedsiębiorców jest dużo w kraju, myślę więc, że jakby ich przekonać do siebie dobrymi pomysłami to byłby już spory plus. Jak bowiem podaje autor poniższego artykułu, drobni przedsiębiorcy są bardzo dyskryminowani w naszym kraju. Zresztą, miałam się okazję o tym przekonać na własnej skórze gdy prowadziłam d.g. kilka lat temu...
http://lubczasopismo.salon24.pl/przedsiebiorczosc/post/393811,drobni-przedsiebiorcy-najbardziej-dyskryminowana-grupa-w-polsce
zdrowykraj
PostWysłany: Pon 11:53, 04 Cze 2012    Temat postu:

Miałem kiedyś taki pomysł: Emerytury Kwotowe: 1.Składki równe dla wszystkich lub ludzie musza uzbierać okraśloną ilość funduszy 2.Emerytura równa dla wszystkich po przepracowaniu określonej ilości lat (40?)- lub uzbieraniu określonej kwoty. 3. Jak ktoś wpłacał większe składki n.p. jak Pani mąż- bo płaci większy ZUS to takim ludziom, jeśli mają przekroczoną kwotę składek wydać odpowiednią ilość akcji firm z OFE. 4.Emerytury wszystkich urzędników i innych osób takie same i wszyscy mają płacone równe składki emerytalne.
To podstawowe założenia.
Nie mam czasu sie tym zająć ze w/g na ilość spraw "na głowie". Może warto to rozważyc? Co Państwo na to?
gaga
PostWysłany: Pon 11:52, 04 Cze 2012    Temat postu:

Zgodzę z edytahn. A co z "marginesem społecznym" Przecież takich co całe życie nie schańbili się pracą, za to nawet brak okazji było okazją do wypicia w naszym kraju nie brakuje.Druga strona medalu; osoby pracujące na podstawie umowy o dzieło, zlecenie, na pół etatu,gdzie faktycznie pracują na cały etat. A to wszystko po to, aby zminimalizować koszty zatrudnienia pracowników.To nie jest wybór tych ludzi,przyszłych emerytów.Zarobki mikroskopinej wielkości sprawiają, że nikt nie myśli o odkładaniu pieniędzy na emeryturę,gdy brakuje Ci do pierwszego.Ja bym proponowała składki procentowe od dochodu,z możliwością, dla tych co chcą mieć wyższe emerytury, dobrowolnego wpłacania dodatkowych środków na poczet przyszłej emerytury.Tylko ludzie muszą mieć poczucie bezpieczeństwa,że gdy osiągną wiek emerytalny, rzeczywiście dostaną zasłużoną emeryturę pozwalającą na godne życie, a nie jakieś ochłapy z tłumaczeniem społeczeństwo się zestarzało i nie ma komu robić na staruszków.
marqstr
PostWysłany: Pon 11:19, 04 Cze 2012    Temat postu:

Ja jestem jednak za wersją Oburzonego Człowieka.
Otóż człowiek który zarabia więcej i tak jest w dużo lepsze sytuacji.
Załóżmy że mamy koszty życia takie same.
Ten co zarobi 1300 niech odłoży 100 zł. To ile przy takich samych kosztach życia odłoży taki co zarobi 2600 ? Podpowiedź Wink 1400 zł. Więc stać go na 3,4 i 5 piąty filar. A na ile filarów stać biedaka z 1300 zł. ZERO.
Tak uważam że zarabiający więcej powinni płacić procentowo wyższą składkę.
Ale Pani Edyta ma również sporo racji tyle że rozwiązanie Pana Oburzonego bardziej do mnie trafia.
edytahn
PostWysłany: Pon 10:56, 04 Cze 2012    Temat postu:

Do oburzony człowiek: skoro emerytura ma być równa, to moim zdaniem sprawiedliwym by było, aby również składki były równe a nie proporcjonalne do zarobków. Dlaczego ten, który jest przedsiębiorczy i dużo się uczył ma oddawać więcej niż ten co uczył się mniej i teraz zarabia grosze? Uważam to za niesprawiedliwość. Jeśli emerytura ma być dla wszystkich taka sama, to i taką samą składkę wszyscy powinni płacić. Resztę wtedy można byłoby inwestować wg własnej wyobraźni lub jak niektórzy - przejadać.
Mój mąż jest przedsiębiorcą i pracuje naprawdę dużo (ponad 12h/d 6 dni w tygodniu, bez urlopów, wolne tylko w Wielkanoc i Boże Narodzenie), nie rozumiem więc dlaczego miałby płacić więcej niż osoba pracująca np na etacie po 8 godzin dziennie, z prawem do urlopu i 5-dniowym tygodniem pracy + wszystkimi ustawowymi dniami wolnymi od pracy?
Oburzony człowiek
PostWysłany: Pon 10:06, 04 Cze 2012    Temat postu:

Ja jestem za tym aby emerytura państwowa był równa dla wszystkich, składki płacimy procentowo proporcjonalnie do zarobków tak by bardziej obciążeni byli lepiej zarabiający. Emerytura państwowa równa ale na poziomie minimum socjalnego. chcesz mieć lepszą emeryturę sam sobie na nią odłóż lepiej zarabiasz to masz z czego. oczywiście aby dostać emeryturę trzeba przepracować np: minimum 35 lat
zdrowykraj
PostWysłany: Czw 22:49, 31 Maj 2012    Temat postu: Cytat

Cytat: Mój wujaszek po przepracowaniu 15lat w szpitalu wojskowym jako lekarz dziś jest szczęśliwym niespełna 40-letnim emerytem. Facet w pełni sił, który mógłby jeszcze pracować. Drugi przypadek - mąż mojej kierowniczki z pracy również na emeryturze, również 40latek.Na tyle w formie,że pracuje na czarno po budowach... Mało tego, pani kierowniczka pochwaliła się,że gdy szanowny małżonek odchodził na emeryturę musieli zwolnić mieszkanie, w zamian dostali prawie po 40 tys na członka rodziny.Razem 160 tys!!! za co ??? Za to, że mieszkali przez cały czas w mieszkaniu służbowym.
edytahn
PostWysłany: Nie 11:52, 27 Maj 2012    Temat postu:

Konsttytucja podobno gwarantuje równość wszystkim, obywatelom, w związku z czym jestem za zniesieniem wszelkich przywilejów, zarówno emerytalnych jak i pracowniczych.
zdrowykraj
PostWysłany: Pią 12:08, 25 Maj 2012    Temat postu: Likwidacja przywilejów emerytalnych?

Likwidacja przywilejów emerytalnych wszystkich grup zawodowych.
Co o tym myślicie?
Jak ktoś ma jakieś niewygodne przykłady to możecie wysłać mi jako wiadomość prywatną- ja to opublikuje.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group